JON VOIGHT - "BYLEM WZRUSZONY I PORUSZONY TYM,JAK SWIETNIE SOBIE Z TYM WSZYSTKIM PORADZILA"
Ostatnie wyznanie Angeliny Jolie mocno zszokowalo wielu ludzi na swiecie.Aktorka poddała się operacji podwójnej mastektomii z rekonstrukcją piersi,zwracajac uwagę na wszystkie kobietytórym grozi zachorowanie na raka piersi.W najnowszym wywiadzie z New York Daily News wypowiedzial sie sam ojciec Angeliny-"Mój podziw i miłość dla córki nie znajdują wyrazu w słowach.Widziałem ją dwa dni temu wraz z synem Jamiem. Spotkaliśmy się wszyscy na urodzinach Brada. Ale nie wiedziałem. To wcale nie było oczywiste. Dowiedziałem się we wtorek rano z prasy. Byłem wzruszony i poruszony tym, jak świetnie sobie z tym wszystkim poradziła. Jest wyjątkową kobietą, o czym świadczy fakt, że podzieliła się swoim doświadczeniem z całym światem.".
Wydaje mi sie,ze jej ojciec zawsze robi z siebie poszkodowanego..
Całkowicie zgadzam się z jego słowami, ale do niego samego raczej nie pałam entuzjazmem. Jedyne z czym mi się kojarzy to słowa Angie "Nie wierzę, że stajesz się rodziną przez więzy krwi."