Angelina Jolie-spacer po Budapeszcie.
W czwartek ( 3 listopada) Angelina została zauważona przez fotoreporterów podczas spaceru po Budapeszcie,Wegry.Ponoć aktorka poszła na kawe z Lenką Udovic,żona jej bliskiego przyjaciela, Rade Šerbedžija. Na zdjeciach jest bardzo usmiechnięta,więc z pewnością lubi to miejsce..;)
Usunńcie i ten komentarzyk, bo psuje Waszą koncepcję typu: "fajne fotki", "dzięki za obiektywny komentarz", "blog jest super", "Angie jest prześliczna", "Angie jest boska" itp. A gzie prawdziwy obiektywizm i samokrytycyzm. Jak się robi coś niekoniecznie spoko, trzeba się do tego przyznać.
Myśle,że odwiedzają Nas fani którzy są bardzo zafascynowani Angelina..i mają takie prawo się tak wypowiadac,chwalic ja ponieważ to blog o Niej..jeżeli chodzi o ciebie drogi czytelniku,to też masz prawo wypowiedzięc sie jak zechcesz,oby to nie wpływało na estetyke całego blogu..Pod kazdym postem cos Ci sie nie podoba..nie podobają ci sie pozytywne komentarze pisaane przez innych czytelniów,ktorzy maja prawo wypowiedziec sie jak chca..
A co do twojego "samokrytycyzmu"..Uważasz ze nie mamy samokrytycyzmu..Owszem mamy go,tylko że nie widze potrzeby o tym pisania,ponieważ strony sa bardziej obiektywne w ocenianiu..na blogach piszemy wlasnie zdania na temat czegos,kogos,nasze odczucia.Przychodzi Nam wiele e-maili z podziekowaniami za stworzenie takiego bloga.I do tej pory zaden z czytelników nie mial do Nas pretensji o to w jaki sposób piszemy czy wypowiadamy się na temat aktorki..
Bardzo proszę o przytoczenie jednego komentarza, w którym ktokolwiek piszący pozytywny komentarz został przeze mnie skrytykowany. Przytocz drogi greg0511 tekst, w którym mam do kogokolwiek i o cokolwiek pretensję, czy piszę co mi się nie podoba w jakiejkolwiek wypowiedzi. Według Was jeśli nie piszę, że jestem zachwycony/a Angeliną, to znaczy, że jej nie lubię. Nie lubię utartych schematów i pisania, że ktoś jest śliczny, skoro wszyscy tak piszą. Jeśli jestem na blogu, to znaczy, że interesuję się Jolie. Jeśli byłoby inaczej zaręczam, że moja noga nie postałaby tutaj. Szkoda bowiem marnować czas na rzeczy i sprawy, które nie są interesujące. Nie mam pretensji o to kto i jak się wypowiada, ale zapewniam, że o moje wypowiedzi też nikt rozsądnie myślący nie powinien mieć pretensji, gdyż z pewnością nie naruszają one estetyki całego bloga... Zwracam uwagę tylko na to co może obniżyć poziom tej wymaganej estetyki. Chyba, że Waszym zdaniem reprezentujecie już taki poziom, że nic dodać, nic ująć.
Nie oskarzylem Cie o to że krytyjuesz pozytywne komenatarze..tylko poinformowalem Cie o tym,że to jest BLOG..mamy prawo do swojej opini..Mogę pisac że Angelina jest najlepsza..i to jedni zaakceptują i czytają inni maja z tym problem..ale nie będe tego zmieniał..na stronach moze panuje większy obiektywizm,ale to jest BLOG :)
Blog, blogiem, ale można go jakoś fajnie wyróżnić, na tle całej masy podobnych i niczym nie różniących się blogów. Przecież wszystkie blogi o Angelinie są i d e n t y c z n e: te same zdjęcia, te same wiadomości, dokładnie zerżnięte jedne z drugich, nie wiadomo, które od kogo, no naprawdę nie można dowiedzieć się od Was nic nowego i wszystkie blogi w takiej samej estetyce i konwencji. Wszystko już było i jest i nic nie można zmienić, aby było trochę oryginalniej. Trochę to smutne.
Orginalne u Nas są np.Starcia Gwiazd..tego nie ma na innych blogach :D